Gasimy światło na raz, dwa, trzy. Czy to coś da?

W najbliższą sobotę 23 marca kolejna odsłona akcji WWF „Godzina dla Ziemi”. Miasto Zielona Góra też ponownie się przyłącza i... na godzinę gasi światło w ratuszu. Dobre i to, ale ile tych świateł w ratuszu się świeci, skoro akcja zaczyna się o godz. 20.30? To już inna kwestia.
WWF co roku namawia do wspólnego gaszenia światła o określonej porze, by w ten sposób zmienić codzienne zachowania mieszkańców na bardziej przyjazne środowisku.
Chętni, którzy chcą dołączyć do akcji mogą znaleźć więcej informacji i zarejestrować się na stronach:  www.wwf.pl lub www.godzinadlaziemi.pl.
Akcja z założenia bardzo słuszna, ale zastanawia mnie jedno: czy rzeczywiście przysłuży się ona Matce Ziemi, bo przecież elektrowni nie wyłączą na jedną godzinę, a tak duży spadek poboru energii może być dla niej wielkim kłopotem, którego rozwiązanie wcale nie obniży zużywania paliwa czy emisji gazów do atmosfery, bo po godzinie znów wszyscy włączą światła i napięcie musi być utrzymane.
Być może jednak samo mówienie przy okazji akcji o potrzebie gaszenia światła, gdy wychodzimy z pokoju czy wyciągania z kontaktów wtyczek urządzeń, których własnie nie używamy itp. do ogółu społeczeństwa lepiej i szybciej dotrze. Oby.
Ale i tak polecam uczestnictwo w akcji na co dzień, a nie tylko od święta:)
Beata